Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi EXARKUUN z miasteczka Skierniewice. Mam przejechane 19626.20 kilometrów w tym 3277.85 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.66 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 10560 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy EXARKUUN.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2018

Dystans całkowity:144.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:04:45
Średnia prędkość:30.32 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:72.00 km i 2h 22m
Więcej statystyk
  • DST 56.00km
  • Czas 01:48
  • VAVG 31.11km/h
  • Sprzęt Ridley Fenix
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szosomania 2018 Stage 2

Niedziela, 15 kwietnia 2018 · dodano: 16.04.2018 | Komentarze 0

Kolejna odsłona Szosomanii tym razem na Franciszkanach. Trasa doskonale znana, ale za każdym razem zaskakuje.
Dziś wiatr grał główne skrzypce i to bardzo głośno.





Początkowo sprawa szła całkiem nieźle, potem jak zwykle na Josefbergu zacząłem odstawać od głównej grupy, ale na zjazdach udało się chwycić koło i dowiozłem się do Dębowej Góry w czteroosobowej grupce. Niestety zmiana jaka przyszła w moim wydaniu (a już byłem grubo ugotowany) pod watr wykończyła mnie całkowicie co poskutkowało totalnym odcięciem prądu (nieźle ta moja elektrownia hula, w realu mocy starczyłoby na zasilanie domów od poniedziałku do wtorku - dalej panowałby egipskie ciemności). Do Rzędkowa jechałem sam potem jeszcze ktoś dołączył z Rawy, ale ja byłem w stanie podjechać z nimi jeszcze kilka km.



Drugie kółko to już jazda indywidualna na czas i walka z samym sobą. Czas słaby, ale biorąc pod uwagę to, że rok temu jechałem ten dystans ponad 2h to stwierdzam definitywnie, że piwko się należało :) w końcu Sagan też nie zawsze wygrywa :)





Zdjęcia dzięki uprzejmości ZTC i innych fotografów, których nie znam osobiście, ale ich pozdrawiam i mam nadzieję że mnie nie posadzą :) Z kolarskim PozdRower!





  • DST 88.00km
  • Czas 02:57
  • VAVG 29.83km/h
  • Sprzęt Ridley Fenix
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Szosomania 2018 Stage 1

Niedziela, 8 kwietnia 2018 · dodano: 10.04.2018 | Komentarze 0

Czas prawdy. Nic innego nie można powiedzieć o pierwszym poważnym sprawdzeniu nogi w tym sezonie. Dziś okazało się kto przespał czas przygotowań, a kto walczył z wirtualnymi przeciwnikami na ZWIFT’cie, kto objadał się pączkami nie tylko w tłusty czwartek, a kto przelewał 7 poty wypracowując założenia planu przygotowanego przez e-trenera… ale czy to na serio istotne?

Mój plan treningowy był ambitny, a mianowicie wyjść na rower częściej niż rok wcześniej. Udało się kilka razy z kumplami przejechać kilka kilometrów wiec wygląda to całkiem dobrze ale to tylko teoria. W praktyce był to trzeci dłuższy wypad w tym roku, a dodatkowo na takim tempie.
Cieszy fakt, że coś się urodziło i że dziecko w postaci SKIERVELO nabiera kształtów i mam nadzieję będzie się rozwijało, nazwijmy to „poprawnie”.



Chłopacy dojechali na kreskę w zwartej zorganizowanej grupie, ja postanowiłem oszczędzić nogę przynajmniej na dojeździe.Start i cała trasa zupełnie inna niż pamiętałem z mojej ostatniej przygody w Kowiesach.



Pierwsza runda zapoznawcza – przynajmniej takie miałem wrażenie. Potem wiatr i kondycja moich kolegów z peletonu zrobiła swoje. Zostałem, zaczekałem na gościa po antybiotyku i 3 rundy jechaliśmy już we dwóch prawie do samej mety.



Z wrażenia aż zapomniałem się zameldować wiec dostałem Bana z listy startowej – taki człowiek widmo, na zdjęciach jest, w tabeli go nie ma. LIFE.



Cieszę się że udało się przejechać całość no i wrócić do domu na kołach wyszło grubo ponad 80km na średniej prawie 30km/h może szału ni-ma ale dla mnie to i tak wyczyn.



Zdjęcia oczywiście by ŻTC